Olimpiada bez Reprezentacji Polski

piłka nożna io 2020

Siedem razy reprezentacja Polski w piłce nożnej miała okazję i zaszczyt wystąpić w Letnich Igrzyskach Olimpijskich. W 2019 roku biało-czerwoni byli o krok od pierwszego awansu od niemal 18 lat.

Piłka nożna i olimpiada – te dwa terminy i wydarzenia z jednej strony są mocno ze sobą związane, ale z drugiej oba światy mają ze sobą… problem. Mimo że turniej olimpijski w piłce nożnej jest ciekawy, cieszy się popularnością, to nie ma szans równać się z najważniejszymi i najpopularniejszymi wydarzeniami w futbolu.

Piłka nożna na Igrzyskach Olimpijskich

Mistrzostwa świata, piłkarskie EURO, Liga Narodów, Liga Mistrzów, rozgrywki klubowe. Wszystkie te odmiany futbolu bardziej elektryzują kibiców i samych piłkarzy. Obecnie piłka nożna to przede wszystkim produkt, marketingowy między innymi. To maszynka do zarabiania pieniędzy, a Olimpiada ze swej natury jest czymś zupełnie innym. Dlatego też przez lata regulamin turnieju piłkarskiego na IO wyróżniał się na tle innych rozgrywek piłkarskich. Tak jest po dziś dzień i obecnie przepisy stają się coraz bardziej kłopotliwe. O co chodzi? O regulamin, który umożliwia każdej reprezentacji powołanie i wystawienie w składzie tylko trzech piłkarzy w wieku 23 lat i starszych. Resztę kadry stanowią gracze, którzy w eliminacjach olimpijskich uzyskali awans. Są to najczęściej piłkarze, którzy rozpoczynając eliminacje mieli po 21 lat.

Olimpiada ma swój regulamin. Problem z wiekiem

Tak też miało być z Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio 2020. Pewnym udziały w turnieju olimpijskim była tylko Japonia – rzecz jasna jako gospodarz. Reszta drużyn musiała walczyć w kontynentalnych eliminacjach. Te już się w większości przypadków zakończyły, znamy niemal wszystkich uczestników turnieju olimpijskiego (z wyjątkiem Ameryki Północnej i Środkowej), ale… wciąż nierozstrzygnięta jest sprawa piłkarzy, którzy w 2020 roku mieliby 22 lata, a w 2021 będą już o rok starsi. Główne pytanie brzmi, czy będą się kwalifikowali jako „przepisowi” olimpijczycy, czy trenerzy będą mogli powołać tylko trzech graczy. Taka kwestia jest poruszana od kwietnia tego roku, gdy okazała się, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio muszą zostać przełożone na 2021 rok. Piłkarskie związki apelują by sprawę rozstrzygnąć, jak najszybciej.

Czternaście drużyn na IO 2020 już znanych

Wracając do IO i turnieju piłki nożnej. Udział w nim na przełomie lipca i sierpnia przyszłego roku weźmie 16 drużyn. Oprócz wspomnianej Japonii będą to przedstawiciele rożnych stref kontynentalnych i federacji:

  • AFC (Arabia Saudyjska, Australia, Korea Południowa)
  • CAF (Egipt, Republika Południowej Afryki, Wybrzeże Kości Słoniowej)
  • CONMEBOL (Argentyna, Brazylia)
  • OFC (Nowa Zelandia)
  • UEFA (Francja, Hiszpania, Niemcy, Rumunia)
  • CONCACAF – (dwie reprezentacje jeszcze nie zostały wyłonione)

MME 2019 przepustką dla Polski

Reprezentacja Polski była bardzo blisko awansu na IO 2020. Dla biało-czerwonych były Młodzieżowe Mistrzostwa Europy 2019, które zostały rozegrana na boiskach we Włoszech i San Marino. Polska trafiła do grupy z Hiszpanią, Włochami i Belgią. Nie była faworytem do wyjścia z grupy, co oznaczałoby awans nie tylko do strefy medalowej turnieju, ale i gwarancję miejsca na IO 2020. Sensacyjnie jednak reprezentacja Polski pokonała Belgię 3:2 i reprezentację Włoch 1:0. O dalszym losie kadry zadecydował ostatni mecz grupowy z Hiszpanią. Remis dałby Polsce pierwsze miejsce w grupie i awans na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Niestety Polacy nie mieli sił i argumentów piłkarskich by powalczyć z Hiszpanią. Rywale wygrali 5:0 i to oni awansowali na IO. Polska, która grała na igrzyskach siedmiokrotnie w historii, czeka na kolejny awans od 1992 roku. Igrzyska Olimpijskie w Barcelonie są miłym wspomnieniem, bo reprezentacja Polski w piłce nożnej zdobyła srebrny medal. Na taki wyczyn wciąż musimy zaczekać.